Eseje

Małgorzata Łukasiewicz „Jak być artystą na przykładzie Thomasa Manna”

W tym roku zdecydowałem się postawić na książki starsze i klasyczne dzieła. Jednym z autorów, którego zamierzam w tym roku czytać oprócz Franka Herberta jest Tomasz Mann, który swego czasu położył mnie na łopatki klimatem Doktora Faustusa.

mann

Zdając sobie jednak sprawę ze złożoności dzieła Manna, ukrytych znaczeń i odniesień postanowiłem przeczytać „Jak być artystą. Na przykładzie Thomasa Manna”. Uznałem, że książka może być dobrym wstępem do bardziej świadomego odczytywania tekstów pisarza.

Praca Małgorzaty Łukasiewicz cenionej tłumaczki i eseistki składa się ze zbioru kilkunastu tekstów. Eseje te, jak wspomina autorka w nocie edytorskiej publikowane były w czasopismach i książkach. Osoby bardziej rozeznane mogły już mieć styczność z niektórymi tekstami. Ja wcześniej żadnego z tekstów nie czytałem, co teraz z przyjemnością nadrobiłem. Książka napisana jest perfekcyjnie z wielkim znawstwem tematu, a dodatkowo przyjemnie dla oka wydana.

Autorka w swoich tekstach na warsztat wzięła trzy powieści Manna, którymi są Buddenbrookowie, Czarodziejska Góra i Doktor Faustus.

Taki wybór Łukasiewicz motywuje tym, że książki te najpełniej ukazują problemy nowszej kultury niemieckiej od XIX wieku do czasów po II wojnie światowej i zarazem zawierają postać artysty, który z tymi problemami może się zmierzyć. Dodatkowo znajdują się w nich zespoły poglądów na sztukę, a szczególnie na literaturę. W tak ukazanej perspektywie rysuje się rola Artysty, który stając oko w oko z przemianami kulturowymi potrafi je określić, ocenić je a zarazem stać się przeciwwagą, jako odmiennym sposobem podejścia do życia.

Omawiane książki ukazują artystę w jego sferze społecznej, kulturowej i warsztatowej, co tworzy szeroki obraz postaci artysty ukazany przez Manna w swoich powieściach. Zarazem obraz artysty ukazany w tych powieściach jest w dużym stopniu obrazem tworzącego je pisarza. Dowiadujemy się więc jakim artystą był sam Tomasz Mann. Jak widział współczesne mu zjawiska. co myślał o filmie czy muzyce odtwarzanej z gramofonu. Możemy tez dowiedzieć się, jak powstawały teksty Manna w tym, jak wiele pisarz zawdzięcza innym. Dowiemy się o tym, jak pożyczał fragmenty tekstów, jak inni pisali dla niego pewne kwestie czy jak wielkie znaczenie miały dla Manna baśnie braci Grimm.

Książka napisana jest świetnie. Czyta się z wielką przyjemnością. Uwielbiam tego typu prace, w których naukowe podejście i duża wiedza połączone są ze świetnym i zajmującym stylem pisarskim.

Książka, co wynika z powyższych treści jest wielowymiarowa. Osoby, które tak jak ja rozpoczynają przygodę z dziełami Thomasa Manna znajdą w niej wstęp i zachętę do sięgnięcia po jego teksty. Bardziej oczytani zaś drogowskazy poprzez które odnajdą się w bogactwie aluzji i znaczeń, których identyfikacja wymagałaby w innym przypadku  wieloletnich studiów. Myślę też, że książka spodoba się osobom próbującym sił w pisaniu i ogólnie zgłębiającym problem „co to znaczy być artystą?”, „co to znaczy być pisarzem?”. Polecam. A sam zachęcony i nastrojony książką zabieram się niedługo za jedną z powieści Thomasa Manna.

Tytuł: Jak być artystą na przykładzie Thomasa Manna

Autor: Łukasiewicz Małgorzata

Wydawnictwo: Biblioteka Więzi

Ilość stron: 224

Rok wydania: 2011

Książkę można kupić w empiku tutaj: klik

Jedna myśl na temat “Małgorzata Łukasiewicz „Jak być artystą na przykładzie Thomasa Manna”

  1. Chyba jakiś wirus klasyki krąży w powietrzu, bo ja też mam w planach powrót do klasyki w tym roku… Mann też jest na liście – na pewno „Czarodziejska góra”, bo jeszcze nie czytałam tej książki, ale może wrócę też do „Buddenbrooków”. Chyba się skuszę na książkę Łukasiewicz.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s