Gdyby nie ona nie jest typowym kryminałem. Każdy kto zasugeruje się pewnymi sugestiami z opisu książki może poczuć się lekko rozczarowany. Czy jednak zawiedziony samą lektur książki? Tu miałbym wątpliwości, bo książka jest tak dobrze napisana, że trudno się od niej oderwać, choć każdy kto liczy na twardego detektywa, brutalne opisy zbrodni czy zaskakujące zwroty akcji to tu tego nie znajdzie. Znajdzie za to świetnie napisaną opowieść zabarwiona szczyptą goryczy historię rodziny Torricelli ze spajającym ją tłem kryminalnym.
Tag: detektyw
Paul Grossman „Dzieci Gniewu”
Obawiałem się trochę lektury Dzieci Gniewu, bo ostatni kryminał historyczny Miasto Cieni (klik) mnie rozczarował i nie bardzo wiedziałem, czy tak się też nie stanie z tą książką. Obawy jednak okazały się nie mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości bo książka Paula Grossmana jest bardzo dobra. Mieszanka thrillera, historii i psychologii przyprawiona scenami, które mogłyby znaleźć się w jakimś filmie przygodowym gdzie pościgi, szaleni naukowcy i strzelaniny są na porządku dziennym. Oczywiście w tym co pisze jest trochę przesady, ale gdy myślę o całościowym obrazie książki to takie właśnie mam wrażenie. Książka zawiera w sobie bogactwo elementów, które stanowią o tym, że jest to interesująca, złożona i dająca też do myślenia lektura.